Wreszcie udało mi się skończyć Raiję ze Śnieżnej Krainy - ciągnęła się jak lasagne. Już myślałam, że nie skończę, ale jednak dałam radę - musiałam zobaczyć, jak się zakończa jej losy. Fajne książki były:)
Przeczytałam też 3 książki Z. Miłoszewskiego - kryminały o prokuratorze Teodorze Szackim. Książki mi się spodobały - były to pierwsze kryminały polskiego autora, jakie przeczytałam:) Polecam, fajne są.
(foto ze strony swiatksiazki.pl)