Jakiś czas temu zapisałam się na swój pierwszy SAL - strasznie spodobał mi się wzór haftu, więc postanowiłam spróbować swoich sił. Zapisałam się u Agnieszki o tutaj:
Piękny będzie, prawda? Wybrałam jednak inne nici - Anchor 1375 oraz Ariadnę 504 (stary numer, jeszcze ze starych zapasów, które zrobiłam dawno temu bodajże w sklepie Coricamo). Po raz pierwszy haftuję też na Aidzie 18 ct, ale muszę przyznać, że dobrze wybrałam, zważywszy na to, że do tej pory używałam 14 ct. Poniżej moje postępy na dzień dzisiejszy:
Nadal kończę Draculaurę dla córki, musiałam jednak zdjąć ją z ramy do haftu, żeby zrobić miejsce na Rosettę:) A zostało mi już niedużo:
bardzo dziękuję za umieszczenie banerka do candy-zabawy, jako że właśnie sprawdzone, los trafia do maszyny losującej :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Weronka