Dzięki uprzejmości firmy Megat, właściciela Coricamo, po raz kolejny miałam możliwość zapoznania się z najnowszym numerem Igłą Malowane, za co bardzo dziękuję.
Okładka numeru bardzo mi się podoba - idealna kolorystyka i piękne zdjęcia.
W spisie treści przeglądowa zawartość numeru - a w nim same cuda.
Kurs haftu wstążeczkowego - bardzo dokładnie wytłumaczony, więc może tym razem uda mi się go wypróbować, bo efekt końcowy jest piękny.
A to schematy na bombki dokładnie w moim stylu...
... z których można też zrobić bieżnik. A poniżej na zdjęciach propozycje w różnych wersjach kolorystycznych. Najbardziej mi się chyba podoba biały wzór na czarnym tle. No i te fajniutkie zawieszki, z których też można zrobić obrus...:)
I Magiczne fuksje...
... czyli haft krzyżykowy łączony z wstążeczkowym. Razem - cudowny efekt.
Wspaniałe chabry...
No i bałwanki - świetny pomysł zarówno na kartki, jak i bieżnik.
A te cudowne schematy świąteczne całkiem skradły moje serce...
A już na obrusie wyglądają.... ach, sami popatrzcie... W ogóle uwielbiam wszystko, co można wyszyć na obrusie/bieżniku.
To zdjęcia z prawie całego numeru - nie mogłam się zdecydować, które umieścić, więc wybrałam te dla mnie najlepsze. Ale ogólnie - numer jest na prawdę wart zakupu i wykorzystania. Ze schemetów można zrobić piękne prezenty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz